Categories
pieśni baridorskie

Legenda o starożytnym baridorskim smoku.

W pradawnych czasach przodków naszych, Z elsendor planety nam nie znanej, uciekł potwór ludzi straszył, i słońce nam zatrówał gazem.
Biała broń nie szkodzi mu, ni strzały z łuku ni armaty, pozabijał ludzi stu, kto wleje w ten grzbiet baty?
Aż się zjawił dziwny człek, magię posiadał czarowną. Wnet wykrzyczał zaklęć i czarów w smoczy łeb, ten zaś wybóchł w ziemię wsiąknął.
Radość wielka wielkie święto, magik zniknął jak się zjawił, a ze smoka skórę zdjento, każdy kto mógł ten się bawił.
I oto koniec jest tej pieśni co czyny wielkie ludzi sławi koniec baśni i legendy, słychać chuk i blask błyskawic.

W pradawnych czasach przodków naszych, Z elsendor planety nam nie znanej, uciekł potwór ludzi straszył, i słońce nam zatrówał gazem.
Biała broń nie szkodzi mu, ni strzały z łuku ni armaty, pozabijał ludzi stu, kto wleje w ten grzbiet baty?
Aż się zjawił dziwny człek, magię posiadał czarowną. Wnet wykrzyczał zaklęć i czarów w smoczy łeb, ten zaś wybóchł w ziemię wsiąknął.
Radość wielka wielkie święto, magik zniknął jak się zjawił, a ze smoka skórę zdjento, każdy kto mógł ten się bawił.
I oto koniec jest tej pieśni co czyny wielkie ludzi sławi koniec baśni i legendy, słychać chuk i blask błyskawic.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink